Zima i przedwiośnie to niezwykle trudny czas dla naszych organizmów. Częste zmiany temperatur, niedobór świeżych źródeł witamin i mikroelementów, zagrożenie ze strony wszechobecnego smogu i zanieczyszczeń oraz brak Słońca – to wszystko ma niekorzystny wpływ zarówno na nasz wygląd jak i samopoczucie. Na szczęście najtrudniejsze za nami, wiosna coraz bliżej. Czas, aby odpowiednio przygotować się na jej przyjście i poprawić kondycję swojej skóry!Twoja cera może być teraz matowa, przesuszona i szara i aż prosić się o porcję porządnego nawilżenia. Nie daj się jednak zwieść – choć kalendarz wskazuje, że lada moment zrobi się ciepło, a termometr chwilami daje nadzieję, że wiosna jest już z nami, nie możesz zapomnieć o tym, że… „w marcu jak w garncu”. Nadal będą nam towarzyszyć spore amplitudy temperatur, poranne przymrozki, niejednokrotnie silny wiatr bezlitośnie smagający Cię po twarzy. Nadal stawiaj na natłuszczanie, a nie nawilżanie swojej twarzy, jeśli codziennie jesteś narażona na stawianie czoła niesprzyjającym warunkom meteorologicznym. Zawarta w cząsteczkach kosmetyków nawilżających woda pod wpływem niskich temperatury i wiatru może zamarzać, czyniąc Twojej skórze więcej szkód niż pożytku! Bardziej złożone zabiegi pielęgnacyjne zaplanuj sobie na wolny dzień, weekend, by dać skórze odetchnąć i… zrelaksować się, bo przecież także stres i pośpiech pozostawiają ślady w Twoim ciele. Także na twarzy.
Weekendowe SPA
Zadbaj przede wszystkim o złuszczenie martwego naskórka. Możesz użyć do tego celu gotowych preparatów albo skorzystać z peelengów domowej roboty złożonych z kawy, cukru lub sody oczyszczonej. Dokładnie rozetrzyj preparat na powierzchni swojego ciała skupiając się na partiach, na których niekorzystne zmiany w wyglądzie skóry są szczególnie widoczne: twarz, uda, pośladki, łokcie. Spłukuj preparat ciepłą wodą i delikatnie osusz ręcznikiem. Następnie wmasuj powoli w ciało kosmetyk o właściwościach natłuszczających lub skorzystaj z olejków albo… Kosmetyczno – kulinarnego hitu 2016 roku, czyli oleju kokosowego. Poczekaj na wchłonięcie preparatu. Na noc koniecznie nanieś jego warstwę na stopy oraz dłonie, które otul bawełnianymi skarpetkami i rękawiczkami – one też bardzo wymagają teraz Twojej troski.
Działaj od wewnątrz
Oczywiście przedwiosenna pielęgnacja to projekt długofalowy i rozciągnięty w czasie. Zadbaj teraz o swoją dietę i detoksykację, by wiosenne przesilenie jak najmniej dało ci się we znaki. Pij jak najwięcej wody, do końca kwietnia suplementuj się witaminą D i korzystaj ze Słońca, kiedy tylko to możliwe. Nie rzucaj się na pierwsze dostępne na rynku owoce i warzywa – ich skład oraz smak pozostawiają wtedy wiele do życzenia, ale staraj się jeść lżej, by nie obciążać dodatkowo swojego organizmu. Aby przyśpieszyć proces detoksykacji skorzystaj z szeroko dostępnych saun, by wiosną cieszyć się piękną, rumianą cerą oraz sylwetką bez śladów jesienno – zimowych rytuałów złożonych z gorącego kakao i przekąsek. Motto przedwiośnia? Oczyszczaj, złuszczaj, natłuszczaj i odtłuszczaj!
Oddaj się w ręce specjalisty
Nie daj się jednak przekonać, że Twoje ciało wymaga więcej interwencji niż to konieczne. Marzec to okres prawdziwych żniw dla wszystkich salonów kosmetycznych żerujących na przekonaniu kobiet, że po zimie prezentują się niezdrowo i niekorzystnie. Niekoniecznie musi tak być – nasz organizm ma niezwykłe zdolności adaptacyjne i być może radzi sobie z trudnymi warunkami lepiej niż nam się wydaje, a ten „rozpaczliwy” obraz w lustrze może być efektem wpływu sprytnych marketingowców, którzy zacierają ręce, by sprzedać nam specyfiki na wyimaginowane potrzeby. jak to sprawdzić?
Jeśli coś niepokoi cię w wyglądzie Twojej skóry, swoje pierwsze kroki skieruj do dermatologa, a nie kosmetyczki, choć te dwie nazwy często używane są zamiennie. Lekarz trzeźwym i profesjonalnym okiem oceni, czy stan Twojej skóry wymaga interwencji i cierpisz na jakiś problem, czy… Kosmetyczne rytuały możesz zafundować sobie dla czystej przyjemności!Przepisy na domowe peelingi
Możesz okazać sobie troskę i zadbać o kondycję swojej skóry bez konieczności wydawania fortuny i wychodzenia z domu. Oto kilka banalnych przepisów na złuszczająco – natłuszczające peelingi, które możesz wykonać we własnym domu!
Peeling cukrowy
- 3/4 szklanki drobno zmielonego cukru brązowego
- oliwka dla niemowląt
Połącz składniki i okrężnymi ruchami wcieraj je w wybrane partie ciała, skupiając się na udach, brzuchu i pośladku. UWAGA! Jeśli masz delikatną skórę nie używaj mieszanki cukrowej do złuszczenia twarzy, gdyż możesz ją uszkodzić. Peeling kawowy
- 5 łyżek drobno zmielonej kawy
- 4 łyżki nierafinowanego oleju kokosowego podgrzanego do uzyskania półpłynnej konsystencji
- 3/4 szklanki wrzątku
Wsyp kawę do miseczki i zalej wrzątkiem, wymieszaj i pozostaw do wystudzenia. Do mikstury dodaj olej i mieszaj aż składniki połączą się. Wcieraj w skórę okrężnymi ruchami, a następnie dokładnie spłucz i osusz skórę ręcznikiem. Peeling, dzięki zawartej w kawie kofeinie, działa pobudzająco na ciało i zmysły, pomaga zwalczyć cellulitis i pozostawia skórę odżywioną i gładką.Peeling z sody oczyszczonej
- 5 łyżek kuchennej sody oczyszczonej
- 5 łyżek oliwy z oliwek
Składniki wymieszaj aż do uzyskania gładkiej masy. Wcieraj w skórę powolnymi ruchami. Następnie spłukuj ciepłą wodą i delikatnie osusz. Ten peeling będzie doskonałą bazą w czasie przygotowań do wielkiego wyjścia. Jeśli czeka Cię ważne wydarzenie i wiesz, że na Twojej twarzy znajdzie się mnóstwo specyfików i kosmetyków, które mogą dodatkowo wysuszyć Twoją cerę, wykonaj ten zabieg dzień przed, aby oczyścić twarz i uczynić ją jędrną i odpowiednio natłuszczoną.
Napisz komentarz