Budząc się rano kolejny raz walczysz z budzikiem, chcąc ukraść dla siebie choć 5 kolejnych minut w ciepłej pościeli? Częstym zjawiskiem jest niedostateczne wypoczęcie organizmu po nocy. Choć wydaje nam się, że standardowe 8 godzin snu powinno wystarczyć na regenerację, w praktyce wygląda to nieco inaczej. Warto więc poznać kilka sposobów, jak poprawić jakość snu.
Na początku warto zwrócić uwagę na warunki panujące w sypialni, albo pokoju w którym śpimy. Zanim położysz się spać – otwórz szeroko okno i porządnie wywietrz pomieszczenie, szczególnie gdy korzystasz w nim z komputera, albo oglądasz telewizję. Temperatura panująca w sypialni nie powinna być zbyt wysoka, warto też zadbać, by na jakiś czas przed położeniem się do łóżka, panował w niej półmrok. W ten sposób Twój organizm otrzyma sygnał, aby rozpoczął produkcję melatoniny, hormonu odpowiedzialnego za sen. Przed samym pójściem do łóżka zasłoń okna i pogaś światła, aby nic nie zaburzało wydzielania się hormonu snu.
Jeśli wszystko w sypialni jest już przygotowane, warto skupić się na swoim ciele. Aby uchronić się przed problemami z bezsennością,warto spożywać produkty bogate w witaminy z grupy B. Jest ona odpowiedzialna za wzmocnienie układu nerwowego, którego osłabienie może negatywnie wpłynąć na jakość snu. Szczególnie zaleca się spożywanie witaminy B6, która odpowiedzialna jest za wydzielanie melatoniny. Znajdziesz ją m.in. w rybach, ciecierzycy oraz bananach.
Na jakość snu ogromnie wpływa poziom nawodnienia organizmu. Wodę należy pić regularnie przez cały dzień, w ilości odpowiedniej do masy naszego ciała. Nie zapomnij również o szklance wody przed snem. Najlepiej zakończyć spożywanie posiłków na dwie godziny przed planowanym pójściem spać. Takie zachowanie sprawi, że organizm zmuszony będzie do trawienia, czyli pracy. Jeśli natomiast po przebudzeniu odczuwasz ból głowy – może to oznaczać zbyt duży spadek energii w ciągu nocy. W takich przypadkach warto podjeść przed snem coś małego np. dwa migdały.
Kolejnym elementem naszych wieczornych przygotowań powinna być kąpiel lub prysznic. Warto używać w tym celu preparatów o relaksującej nucie zapachowej. Ważną wskazówką jest, aby temperatura wody nie była zbyt wysoka. Powszechnie uważa się, że gorąca wieczorna kąpiel ukołysze nasze ciało do snu. Z jednej strony, wyższa temperatura spowalnia krążenie, zatem działa usypiająco – jednak należy wiedzieć, że podczas snu temperatura naszego organizmu nieco spada. Aby pomóc ciału w szybszym zaśnięciu, lepiej wziąć chłodniejszą kąpiel.
I pamiętaj – nawet, jeśli jesteś w trakcie oglądania ulubionego filmu, jeśli tylko poczujesz „klejenie się” oczu, nie walcz ze sobą. Jest to sygnał Twojego organizmu, że czas już na regenerację. Nie można zasnąć na zawołanie, więc istnieje ryzyko, że jeśli przetrzymasz moment sprzyjający zaśnięciu, kolejny może pojawić się nawet dopiero za 90 minut.
Fot. Pinterest.com
Napisz komentarz