„Pewnego dnia oglądałem zachód słońca czterdzieści trzy razy – powiedział Mały Książę”. Jeżeli mieliście udane wakacje i widzieliście chociaż jeden zachód słońca dziennie, a podróż powrotną do domu umiliły Wam polecane przeze mnie nuty, czas rzucić okiem na duży ekran. Nie zaszkodzi przyjrzeć się repertuarowi nawet, jeśli nadal odpoczywacie. Przecież jakiś deszczowy dzień w końcu może nadejść.Lato zwie się sezonem ogórkowym z uwagi na mniejszą niż w innym czasie liczbę kulturalnych premier. Ciekawe, że sierpień zdaje się temu przeczyć. Festiwale, o których pisałem poprzednio, to jedna rzecz. Ale filmowy repertuar bieżącego miesiąca albo zwiastuje koniec lata, albo pewną zmianę. Obok licznych pozycji dla widzów dorosłych, niesie ze sobą szereg propozycji skierowanych do najmłodszych widzów, z ekranizacją cudownej prozy Antoine’a de Saint Exupéry’ego na czele. Mały Książę to arcydzieło, które na całym świecie sprzedało się w nakładzie blisko 150 milionów egzemplarzy i zostało przetłumaczone na ponad 250 języków. Ciekawe, jak udał się film.…dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidzialne dla oczu.
To dla wielu najważniejsza książka w życiu, dlatego Marka Osborne’a i Studio Paramount Animation czekało nie lada wyzwanie. Przyznać trzeba, że wywiązali się z niego śpiewająco. Najnowszy film twórcy hitu „Kung Fu Panda” łączy nowoczesne techniki animacji komputerowej z tradycyjną animacją poklatkową. Poznajemy historię małej dziewczynki, jej tajemniczego sąsiada – Lotnika i Małego Księcia, którego oboje pokochali nad życie. „Mały Książę” może stać się jednym z największych hitów wakacji 2015 roku. Zwiastun zawiera m.in. oryginalne rysunki z dzieła Antoine’a de Saint-Exupéry’ego i wzruszające piosenki. Premierę film miał 7 sierpnia. Biegiem do kin sprawdzić, czy kapelusz to zwykłe nakrycie głowy, czy może słoń połknięty przez węża…Barbie: Rockowa księżniczka
Pewnie są wśród Was mamy, które w latach dziewięćdziesiątych marzyły o lalce Barbie. Zamiast przytulać wypchanego pakułami misia o odklejonym oczku móc przebrać, uczesać i wyprawić na bal księżniczkę? Dziś powiedzielibyśmy – bezcenne. Może zatem warto wybrać się z dziećmi na musical, w którym Barbie jako Courtney, współczesna księżniczka, zamieni się miejscami z Eriką, słynną gwiazdą rocka. Co im się przydarzy? Courtney trafi na Obóz Gwiazd POP, podczas gdy gwiazda rocka Erika zostanie wysłana na Obóz dla Księżniczek. Oba rywalizujące obozy będą starały się naprawić błąd, gdy tymczasem Courtney i Erika zaczną dostosowywać się do światów, których wcześniej nie znały. Jest kolorowo, optymistycznie i śpiewająco. Premierę zapowiedziano na 14 sierpnia.Bystry Bill
Miś Koralgol, Miś Uszatek, Kubuś Puchatek, nawet Kung Fu Panda. Misia Koali chyba jeszcze nie było. A Bystry Bill to uroczy i pomysłowy miś koala, który marzy o wielkiej przygodzie. Pragnie pójść w ślady swego taty podróżnika, który dawno temu zaginął podczas jednej z wypraw. Mały koala wierzy, że może go odnaleźć. Pewnego dnia porzuca więc swój zielony dom i wyrusza w drogę. Ślady wiodą go hen w odległe i dzikie australijskie ostępy. Podczas podróży Bill zyska grono kolorowych przyjaciół: kangura, dziobaka i zwinną jaszczurkę. Z ich pomocą łatwiej będzie prowadzić poszukiwania ukochanego taty. W kinach od 21 sierpnia.
Jak widzicie, jest co oglądać. Właściwie w każdy weekend na ekrany wchodzi pozycja dla dzieci. Naturalnie sugeruję, żeby do kina wybierać się w niepogodę, a ciepłe dni spędzać aktywniej. Jeśli jednak traficie już na kinowy fotel, pomyślcie o zdrowych przekąskach dla dzieci. Może owoce? Albo ekologiczne chrupki? Zdecydowanie odradzam popcorn. Za bardzo chrupie!
Napisz komentarz