Zawsze każą na siebie czekać. Cierpliwie, bo przecież ochota na nie pojawia się zaraz po tym, jak znika ostatni śnieg. Je widać dopiero późną wiosną, gdy słońca więcej i dzień dłuższy. Pierwsze nieśmiało wystają z bazarowych skrzynek. Jeszcze niewielkie, ale już są zapowiedzią tego, co w wiośnie najsmaczniejsze – świeżości, lekkości i delikatności. Warzywne nowalijki – kuszą i dodają majowej energii.
Mieniąca się od kolorów w słońcu pąsowa botwinka, malinowy pomidor i chrupka kapusta zachęcają do kulinarnego wykorzystania. Nowalijki nie lubią eksperymentów, a w wersji najprostszej są najlepsze. Ziemniaki obsypane obficie koperkiem, zielone szparagi ledwie we wrzątku zanurzone i skropione masłem. Młody szczaw z jajkiem. Warto uchylić swe kuchenne drzwi i wpuścić ten bukiet nowalijkowego zdrowia do środka. Te pierwsze wiosenne warzywa i owoce nie wymagają wiele troski, a odwdzięczają się niepowtarzalnym smakiem. Takim do zanotowania w dziecięcej pamięci i wracania nostalgicznego po latach. Zobaczcie, że można jeść je od rana… do wieczora.
ŚNIADANIE
kolorowe grzanki z botwinką
- kilka kromek chleba lub bagietki
- pęczek botwinki
- rolada sera koziego
- kilka gałązek świeżego tymianku
- 2 łyżeczki miodu
- łyżka masła
Botwinkę oczyścić, listki odłożyć do dekoracji, a buraczki obrać, pokroić w cienkie plasterki. Każdą z kromek chleba czy bagietki posmarować masłem. Na kromkach ułożyć kolejno plasterek buraka i sera koziego. Wierzch sera posmarować miodem. Kanapki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i włożyć do piekarnika nagrzanego do 170 stopni. Grzanki zapiekać około 10 -12 minut, do czasu, gdy ser zacznie się rozpuszczać. Po wyjęciu z piekarnika każdą z grzanek udekorować listkiem botwinki i oprószyć listkami świeżego tymianku.
OBIAD
zielone szparagi z chipsami z szynki parmeńskiej z jajkiem
- pęczek zielonych szparagów
- kilka plastrów szynki parmeńskiej lub innej suchej szynki nadającej się do zapiekania
- jajka – sztuk tyle, ile biesiadujących
- pęczek świeżego koperku
- szczypta soli i pieprzu
- łyżka oliwy
Szynkę pokroić w kostkę. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Blaszkę skropić oliwą, wyłożyć na nią wszystkie kawałki szynki. Piec do uzyskania chrupkości – około 10 minut. Gdy szynka zacznie się skręcać i brązowieć na brzegach – chipsy są gotowe. Szparagi umyć, odciąć końce – zielonych nie trzeba obierać. Ugotować al dente – czyli włożyć do gotującej wody i gotować około 3 minut. Jeśli są bardzo cienkie – to nawet dwie. Wyjąć odcedzić. W małym garnku zagotować wodę – gdy zacznie wrzeć, zamieszać ją gwałtowanie i wir wlać delikatnie jajko. Gotować 3 minuty, odcedzić. Ugotowane w ten sposób jajko w koszulce wyłożyć na porcję szparagów. Całość posypać chipsami z szynki i posiekanym koperkiem.
PRZEKĄSKA
warzywa do chrupania
4 młode marchewki
niewielka kalarepka
250 ml jogurtu naturalnego ( małe opakowanie)
kilka listków świeżej mięty
pieprz, sól
Marchewki dobrze oczyścić, jeśli nie mają zbyt twardej i brudnej skórki, nie trzeba ich obierać. Każdą z marchewek pokroić w słupki. Ułożyć na talerzu. Kalarepkę umyć, obrać z wierzchniej warstwy i pokroić w plastry, a je ułożyć obok marchewek. Do miseczki przelać jogurt, wymieszać z solą i pieprzem oraz posiekanymi listkami mięty. Warzywa maczać w jogurtowym sosie i chrupać.
DESER:
- truskawkowy przekładaniec (na dwie porcje)
- szklanka świeżych dojrzałych truskawek
- pół szklanki płatków owsianych
- 400 ml jogurtu naturalnego (duże opakowanie)
- 2 łyżki miodu
Truskawki umyć, oczyścić ze szypułek, pokroić w drobną kostkę, Miód wymieszać z jogurtem. Rozgrzać patelnię, wsypać płatki owsiane i prażyć na niewielkim ogniu około 2-3 minut – do zarumienienia. Na dno szklanki lub miseczki wsypać łyżkę prażonych płatków owsianych. Na nich ułożyć łyżkę truskawek, a je zaleć 2 łyżkami jogurtu. Następnie powtórzyć układanie każdej z warstw, aż do wypełnienia szklanki czy miseczki. Można schłodzić, ale równie dobrze deser smakuje zaraz po zrobieniu.
Smacznego!
A Wy jakie pierwsze warzywa lubicie najbardziej? Jakie są dla Was oznaką, że wreszcie nastała wiosna? Na które najbardziej czekacie i trudno je Wam donieść do domu tak bardzo macie ochotę zjeść je od razu?
Napisz komentarz