Zajęcia dodatkowe w szkole czy poza nią?

Fortepian i francuski. Kiedyś głównie takie zdolności szlifowano w tzw. dobrych domach. Dziś czasy się zmieniły, choć dalej z wielką pasją planujemy zajęcia dodatkowe dla dzieci. Zaczął się rokszkolny, ale szkoła to nie wszystko. Dlatego już we wrześniu warto zastanowić się nad aktywnością pozalekcyjną. Porozmawiajmy ze swoim dzieckiem, przedstawmy im kilka propozycji.  Wspólnie wybierzmy coś atrakcyjnego, może nawet odrobinę szalonego.Propozycji na kreatywne spędzenie czasu nie brakuje. Już na poziomie szkół i przedszkoli istnieją zajęcia dodatkowe, które mogą w atrakcyjny sposób wpłynąć na rozwój naszych dzieci. Angielski, technika, taniec, rysunek, dodatkowa gimnastyka. Plusem takiego wyboru jest na pewno cena (większość tych zajęć ma państwowe dofinansowania). Minusem może być to, że nasze dziecko nie ma poczucia uczestniczenia w czymś dodatkowym. Wydłużymy mu jedynie lekcje i zmuszamy do dłuższego siedzenia w szkolnych ławkach z tymi samymi rówieśnikami i nauczycielami. Dlatego warto czasami zmienić przestrzeń, wybrać inny budynek, poznać nowych pedagogów.Projektowanie potrzeb
Zacznijmy od najmłodszych. W Poznaniu w bardzo ciekawym miejscu, „Concordia Design”, od 6 czerwca uczestniczyć można w warsztatach przeznaczonych dla dzieci i ich opiekunów (dwie grupy wiekowe: 6-17 miesięcy, 18 miesięcy-3 lata). Miejsce to – jak sama nazwa wskazuje – kojarzy się z designem. Czyli z procesem projektowania, który pozwala właściwie rozpoznać potrzeby dzieciaków, a następnie w innowacyjny oraz oczywiście w kreatywny sposób na nie odpowiadać. Cykl spotkań „Mali odkrywcy, poranne zabawy” będzie skupiał się na poszczególnych tematach, z którymi związane będą aktywności, rekwizyty i bodźce. Poćwiczymy razem z maluchami sprawność motoryczno-manualną, mowę, komunikację, percepcję słuchową, pamięć i koncentrację. Wszystko w pięknym budynku odrestaurowanej Starej Drukarni.Concordia DesignSztukarnia – sztuka pisania
Jest takie miejsce na mapie Polski, w którym każdego człowieka traktuje się jak artystę. Może być to niebezpieczne, ale w przypadku warszawskiej „Sztukarni” jest inaczej. Tutaj słowo „Artysta” rozumiane jest w kontekście znacznie szerszym: „Artysta to bowiem osoba, która bierze odpowiedzialność za swój własny rozwój, Sztukarnia otwiera swe podwoje przed wszystkimi, którzy chcą realizować swoje kreatywne „ja”, odkryć w sobie pasję, urealnić pomysły, wykrzyczeć własne wnętrze”. Dla naszych dzieci spośród szerokiej oferty atrakcyjne wydają się zajęcia z twórczego pisania. Podczas spotkań skupimy się na bodźcach bezpośrednich – na smaku, dotyku i zapachu. One są podstawą języka pisarskiego. Dlatego porzućmy na chwilę rzeczywistość wirtualną i skorzystajmy ze swojej wyobraźni – a jak wiadomo dziecięca wyobraźnia nie zna granic. Pielęgnujmy tę cechę.Szkoła Twórczego Pisania dla Dzieci Musicalowa edukacja
We wrocławskiej Młodzieżowej Akademii Musicalowej można uczestniczyć jednocześnie w zajęciach teatralnych, tanecznych oraz wokalnych. MAM stworzona została z inicjatywy młodych, ambitnych absolwentek Akademii Muzycznej. Tutaj bez zbędnego nadęcia rozwija się pasję w dzieciach. W każdą sobotę na zajęciach pracować będziemy nad emisją głosu, śpiewem zespołowym, tańcem klasycznym, współczesnym a nawet hip-hop. Każde dziecko dostanie elementarne zadania aktorskie, stworzy interpretacje piosenek oraz popracuje z tekstem.Mam MusicalPamiętajmy. Dzieci, tak jak i my, potrzebują czasami spokoju. Nie dopuśćmy do tego, żeby każde popołudnie zajęte było jakimiś zadaniami.

Niech plan lekcji uzupełniony o zajęcia dodatkowe nie wygląda jak lista życzeń i pragnień ambitnych rodziców. Może nasze dziecko nie musi chodzić na wszystko – skrzypce, angielski, piłkę siatkową, balet i rysunek? Spróbujmy, zachęcajmy, ale nie za wszelką cenę. Dobrze co kilka dni w tygodniu spędzić parę chwil rodzinnie, zostać w domu, poczytać książkę lub pójść do kina. Zrobić coś tak po prostu – bez zaplanowanego wcześniej harmonogramu.