• Tylko w limango
  • Wywiady
  • Mama gotuje
  • Moda i pielęgnacja
  • Relaks
  • Porady dla Mam
  • Znane Super Mamy
  • nasz sklep
    • Tylko w limango
    • Wywiady
    • Mama gotuje
    • Moda i pielęgnacja
    • Relaks
    • Porady dla Mam
    • Znane Super Mamy
    • nasz sklep

    Wywiad Radomskiej: Ręce pełne roboty, ale i jaki ubaw!

    10 listopada 2015

    To nawet zabawne, że na temat naszego rodzicielstwa zwykle najwięcej mają do powiedzenia inni ludzie. Szczególni w kwestii ilości posiadanych dzieci, częstotliwości ich wydawania na świat no i, oczywista, płci! Młoda mama? Na pewno wpadła! Matka po 30-tce? Karierowiczka!  Jedynak? Oj, przydałoby się rodzeństwo, najlepiej siostrzyczka. Dwie córeczki? Do kompletu brak synka! Słyszeliście te wszystkie bzdury? Aga, autorka bloga www.buuba.pl też, ale absolutnie ma je w nosie. Dwóch synów rok po roku, codzienność matki i prowadzenie bloga skutecznie uniemożliwiają jej przejmowaniem się zdaniem innych. Jej maluchy dzieli bardzo niewielka różnica wieku, a ona wcale tego nie planowała. Ba, marzyła tylko o jednej córeczce! Czy mimo to, jest szczęśliwa? Mam dwulatkę i ręce pełne roboty, a ludzie usilnie pytają, kiedy drugie. Kiedy mam dobry humor odpowiadam, że jutro, w gorszych chwilach, mam ochotę zabijać. Od zawsze planowałaś rodzicielstwo dzieci z tak niewielką różnicą? Jakie zalety dostrzegasz takiego modelu?
    Nigdy nie planowałam więcej dzieci, niż jedno. W dodatku, miała to być dziewczynka i koniec. Los postanowił jednak działać za mnie i jak już oswoiłam się z moim jedynym, ukochanym, wyczekanym i najpiękniejszym na świecie synkiem to…Spadło jak grom z jasnego nieba! Druga ciąża! Ryczałam z dni kilka, mąż nie mógł w to uwierzyć, non stop pytał, czy płaczę z radości, czy z rozpaczy. Nie docierało do niego to, że ja się nie cieszę. Mój jedyny pierworodny miał wówczas 8 miesięcy, a na myśl o tym, że czekają mnie wizyty u gina i szpitale, że będę się musiała z nim rozstawać na dłużej niż trzy godziny… Brrr!!! Świat się zawalił. Jednak samo przyszło, tak samo gładko poszło. Urodził się. Ponad rok temu już. Śpi obok mnie teraz. Słodziak największy i jednocześnie największa życiowa niespodzianka. Chłopaki we dwójkę rozwijają się o wiele szybciej, niż gdyby miało to być jedno dziecko. Z ciuchami nie mam problemu, 15 miesięcy różnicy, a wcale nie muszę ich chować do kartonu. Jedno wyrasta z czegoś, drugie ubiera to od razu, ewentualnie podtaczam rękawki. Rodziców jest dwójka, dzieci jest dwójka. Dajemy radę! Teraz wracam myślami do czasów kiedy ryczałam, i jest mi mega głupio! Los czasem wie lepiej, co dla nas dobre i warto mu zaufać 🙂A wady takiego radosnego stanu rzeczy?Bo nie wierzę, że jest tylko różowo.
    Może to, że czasem jest ciężko, gdy… jestem z nimi sama. Gdy na raz coś chcą, albo kąpie ich sama i w wodzie w wannie pływa niespodzianka… Ręce pełne roboty, ale i jaki ubaw. Dzieciaki to masa roboty. Większość rodziców wszelkie swoje osobiste plany odkłada na  bliżej nieokreślone „potem”, kiedy rodzicielstwo nie będzie już tak absorbujące. Po co Ci zatem blog?
    Nie lubię odkładać na potem. Macierzyństwo to dla wielu kula u nogi, mi jednak nie przeszkodziło, w niczym. Nadal się rozwijam, pracuję,tyle, że z dziecmi u boku. Oczywiście muszę gratisowo zarobić na nianię i przedszkole, ale nikt nie powiedział, że będzie lekko. Blog to praca żmudna, aczkolwiek sympatyczna. Przez pierwsze lata działalność charytatywna, bądź pisanie poematów za tak zwaną ‘czapeczkę’. Dziś jest już inaczej, początki były całkiem inne. Dziś ta praca mnie napędza. Choć nie jest to nasze źródło utrzymania, ale to takie dodatkowe kieszonkowe, oraz mega fajne gadżety, takie jak mebelki, rowerki, zabawki. Radość chłopaków na coś nowego kolorowego i grającego napędza i daję weny do pisania nowych postów. Dla kogo piszesz, Droga Mamo? Odkrywasz nieodkryte, czy dzielisz tym,co pozornie banalne? Jak wyobrażasz sobie modelowego czytelnika?
    Na początku pisałam dla siebie, nie mogłam rozgryźć obrazu ówczesnego bloga. Traktowałam to jak pisanie pamiętnika. Dziś wiem, że jest czytelnik, jest odbiór, są komentarze. Moje treści opieram na swoim życiowym doświadczeniu, co i czasem bywa banalne, bo wiele z nas matek – przeżyło odsmoczkowanie, kupę w wannie, czy  inne rodzicielskie wpadki. To wszystko już odkryte, ale każda ma na to swój sposób i może pomóc innej mamie.Najlepszy czytelnik? Ten aktywny. Gdy widać że ludków tysiące, a komentarzy mało, to czujesz się jak kretyn.Bez wątpienia można cię określić, używając angielsko-polskiej nowomowy  parentingowym influenserem. To był zamierzony zabieg, strategia, koncepcja, czy…tak wyszło? Jak to się stało?
    Powiem wprost.Jakoś samo wyszło. Nie wiem, wydaje mi się, że przecież są o wiele lepsi! Ja zawsze w cieniu stoję..Czy nie czujesz, że Twoje rodzicielstwo jest obarczone podwójną presją? Nie tylko patrzą Ci na ręce „życzliwi”, których znasz,ale i tabuny czytelników. Nie tremuje cię to? Bardziej się starasz, czy nie zastanawiasz nad tym?
    Wiesz co, teraz już tak. W coraz większej ilości miejsc spotykają mnie czytelnicy, rozmawiają, mają pytania. Podchodzą. Bardzo to cenię, ale wstyd mi, bo czasem człowiek nieuczesany, albo jest w jakiejś kryzysowej sytuacji (np. plac zabaw, tysiąc matek, a ty nie zdążyłaś złapać dziecka, jak zjeżdżało ze zjeżdżalni, wycierasz buzię z piachu mokrymi chusteczkami…)Może najzwyczajniej w świecie kiedyś przyjdzie mi chęć na papierosa? No właśnie, nie mogę tego zrobić, bo mnie zlinczują. Ale to i dobrze, nie umrę na raka.Nie boisz się, że podzielisz się jakąś informacją, poradą, która zamiast pomóc, wyrządzi komuś krzywdę? Poczuwasz się do odpowiedzialności za działania, do których motywujesz swoich czytelników?
    Nigdy w ten sposób o tym nie myślałam, raczej treści, które wrzucam w sieć są przemyślane, przebadane i przewertowane. Zdarzały się wpadki, ale życzliwi szybko naprostowują. Jednak widzę i wiem, że to co robimy ma moc. Doradzamy, pomagamy, z naszymi zasięgami, możemy wesprzeć wiele akcji.Jakie masz plany na przyszłość? Co, kiedy dorastającym synom nie spodoba się blogerską pasja mamy? Przestaniesz o nich pisać?
    Ja już snuję plany kiedy to będzie, oni przecież dorosną mi lada dzień. Nie wyobrażam sobie pokazywania ich na blogu, kiedy będą już tuptać do szkoły. Wtedy ja będę Buubą, przytyję i idealnie będzie pasowało do mnie to określenie :)Ciężko mi też przewidzieć przyszłość w blogosferze, nie wiem czy będzie istniała, czy mojego bloga nie wysadzi jakiś haker w powietrze (bo już były takie podchody). Więc wolę nie myśleć i za mocno nie sięgać w przyszłosć myślami. Jak to jest mieć dwóch synów i jeszcze dogadywać się z mężem? Zwiększone stężenie
    testosteronu ma na pewno jakieś jasne strony, których nie znam.Podziel się, może skuszę się na Antka jednak 😉
    Nie zastanawiaj się, tylko bierz do pracy!!! Czuję się, że jestem ta jedyna, mogę mieć swoje gorsze dni, a chłopy mają to zrozumieć! Już zacieram ręce, jak to będzie w przyszłości, hahaha! A tak na serio, chłopcy nie są tacy źli!Każda mama marzy o córeczce, ale to przecież facet jest ukochanym syneczkiem mamuni, co nie? 🙂 Potocznie mówi się, ze córki „zostają” albo „wracają” do mam po latach, by podzielić doświadczenia. faceci zakochują się i znikają. Zgadasz się z tym? Obawiasz, że kiedyś chłopcy poświęcą cały swój czas „obcej kobiecie”? Masz jakiś patent, aby mieć z nimi dobrą relację bez względu na ich moment życiu?
    Może i tak się mówi, ale ja lubię przełamywać schematy. Jeśli moi chłopcy zostaną wychowani w domu pełnym miłości, drzwi będą dla nich zawsze otwarte, a my jako rodzice – będziemy gotowi by pomóc im w każdej sytuacji, to wierzę, że sami chętnie będą do nas wracać. Jeśli będą mieli w nas oparcie to nie pójdą w nieznane. Będą do nas przychodzić, ze swoimi drugimi połówkami, ze swoimi dziećmi, będą nas tulić na przywitanie, i z niecierpliwością wyczekiwać coniedzielnego obiadu u nas.Wierzę w to. Bo sekret tkwi w miłości.Agnieszka Dzieniszewska- Mama dwójki dzieci rok po roku, która jeszcze nie skończyła w szpitalu psychiatrycznym. Z odpowiednim nastawieniem brnie przez trudy macierzyństwa i jakoś daje radę!!

     

    Share Button
    blogblogerbuuba.plmacierzyństwoNiemowlęopiniePorady dla mamRadomskarefleksjarodzicielstwowywiad
    Udostępnij

    Wywiady

    Aleksandra Radomska
    Blogerka zafascynowana ludźmi / Z wykształcenia socjolog, z zamiłowania obserwator i komentator rzeczywistości, którą filtruje przez grube szkła i okrasza ironicznym poczuciem humoru. Wrażeniami i opiniami dzieli sie na blogu www.mamwatpiliwosc.pl. Ma duszę społecznika i gdy trzeba komuś pomóc przeniesie Tatry nad Bałtyk. Prywatnie mama prawie dwuletniej Lenki. Właścicielka psa ze schroniska i narzeczona, która długo nie stanie na ślubnym kobiercu.

    Te wpisy mogą Ci się spodobać

    Najciekawsze propozycje strojów na Halloween dla mężczyzn
    23 września 2023
    Przebrania na Halloween dla niemowląt: urocze i bezpieczne pomysły na kostiumy
    22 września 2023
    Dekoracje na Halloween: tworzenie magicznej atmosfery
    20 września 2023

    Napisz komentarz


    Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *



    • Kupony Limango
    • Garcia
    • Name It
    • Hummel
    • Retour
    • Camel Active
    • Makadamia
    • Carter's

      Witaj na blogu SuperMamy!
      W ramach naszej strony internetowej instalowane są pliki cookie, które umożliwiają zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji (pliki wymagane). W celu wykorzystywania plików cookie do przeprowadzania analizy korzystania z naszego serwisu (pliki funkcjonalne i statystyczne), dostosowania go do Twoich zainteresowań i prezentowania dopasowanych treści reklamowych (pliki personalizowane), potrzebujemy Twojej zgody - klikając przycisk „Wszystko jasne” wyrażasz zgodę na instalację plików cookie przez Limango Polska sp. z o.o. oraz Partnerów na swoim urządzeniu końcowym w najszerszym zakresie. Możesz zarządzać poszczególnymi plikami cookie za pośrednictwem przycisku „Ustawienia ”. Więcej informacji o plikach cookie oraz przetwarzaniu danych osobowych, w tym o przysługujących Ci prawach, znajduje się w naszej stronie Polityka prywatności i Polityka cookies.
      UstawieniaWszystko jasne
      Manage consent

      Privacy Overview

      This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
      Necessary
      Always Enabled
      Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. These cookies ensure basic functionalities and security features of the website, anonymously.
      CookieDurationDescription
      cookielawinfo-checkbox-analytics11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Analytics".
      cookielawinfo-checkbox-functional11 monthsThe cookie is set by GDPR cookie consent to record the user consent for the cookies in the category "Functional".
      cookielawinfo-checkbox-necessary11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookies is used to store the user consent for the cookies in the category "Necessary".
      cookielawinfo-checkbox-others11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Other.
      cookielawinfo-checkbox-performance11 monthsThis cookie is set by GDPR Cookie Consent plugin. The cookie is used to store the user consent for the cookies in the category "Performance".
      viewed_cookie_policy11 monthsThe cookie is set by the GDPR Cookie Consent plugin and is used to store whether or not user has consented to the use of cookies. It does not store any personal data.
      Functional
      Functional cookies help to perform certain functionalities like sharing the content of the website on social media platforms, collect feedbacks, and other third-party features.
      Performance
      Performance cookies are used to understand and analyze the key performance indexes of the website which helps in delivering a better user experience for the visitors.
      Analytics
      Analytical cookies are used to understand how visitors interact with the website. These cookies help provide information on metrics the number of visitors, bounce rate, traffic source, etc.
      Advertisement
      Advertisement cookies are used to provide visitors with relevant ads and marketing campaigns. These cookies track visitors across websites and collect information to provide customized ads.
      Others
      Other uncategorized cookies are those that are being analyzed and have not been classified into a category as yet.
      SAVE & ACCEPT