Już jutro Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. To doskonały moment, żeby poznać najnowsze trendy rynku wydawniczego w Polsce. Sprawdźmy, jakie pozycje warto dodać do dziecięcej biblioteczki.
Kwiecień zaczyna się dowcipnie. Pierwszego dnia miesiąca musimy uważać, bo niejedna osoba będzie próbowała nas nabrać. Chłopiec na ulicy krzyknie „oczko pani poszło”, ciocia z Ameryki zadzwoni mówiąc o wuju, który zostawił nam dużą garść dolarów w spadku, a mąż z uśmiechem poinformuje, że marzy o wspólnych zakupach. Jak już serce mocniej zabije, usłyszymy „prima aprilis, bo się pomylisz”. Czar pryśnie a my dojdziemy do wniosku – jak już nie pierwszy raz – „życie to nie bajka”.
Z bajką właśnie, a raczej z baśnią wiąże się kolejna kwietniowa data. 2 kwietnia każdego roku obchodzimy Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci. Duński baśniopisarz Hans Christian Andersen tego dnia obchodziłby urodziny. Właśnie na jego cześć powołano szlachetną inicjatywę rozpowszechniania książek dla dzieci oraz wspierania czytelnictwa najmłodszych. „Cała Polska czyta dzieciom”. Pamiętacie tę akcję? Warto przypominać sobie o niej codziennie, a już obowiązkowo dopieszczać ją w światowy dzień literatury dla najmłodszych.
Historyjki na raz – krótka chwila z książką pozostawia dobry nastrój na długo
Rynek wydawniczy jest niezwykle płodny. Choć czytając najmłodszym zawsze można skorzystać ze sprawdzonych klasycznych tytułów, warto też poeksperymentować i sięgnąć po pozycje odbiegające od masowych standardów i zdecydować się na coś zupełnie z innej bajki. „Historie na raz” Bernarda Friota to zbiór zabawnych historyjek opatrzonych bardzo widowiskowymi ilustracjami polskiego artysty Adama Wójcika. Pomysł jest niezwykle trafiony i przystający do współczesnego świata. Prezentowane opowiastki są intrygujące, choć krótkie. Dzięki czemu istnieje duża szansa, że nasze dzieci odłożą na chwilę tablet lub komórkę i sięgną po sprawne, kompaktowe opowiadania. Poświęcą minutę, czasem dwie i przeczytają o perypetiach prawdziwych postaci i ich zmyślonych przygodach – albo na odwrót. Uświadomią sobie, że sprawy całkiem przyziemne mogą stać się naprawdę zadziwiające, a zdziwienie… daje początek myśleniu. Dlatego jeśli póki co wasze dziecko nie zapowiada się na małego mola książkowego, to jeszcze nic straconego. Jest duża szansa, że przekonają je historie, które dadzą się przeczytać od tak – na raz.
„Historyjki na raz” Bernard Friot, tłumaczenie Dorota Hartwich, Ilustracje Adam Wójcik, wyd. Format 2014
„Wytwórnik domowy „– stwórz swoją autorską historię
Kolejną ciekawą pozycją jest „Wytwórnik domowy” autorstwa Agaty Królak. Książka, tak jak „Historie na raz”, jest rodzajem eksperymentu. Nie znajdziemy w niej lejącego się tekstu podzielonego na tematyczne akapity. Fenomen Wytwórnika polega na stworzeniu platformy dla twórczej pracy pociech. Książkajest bowiem zeszytem o dużym formacie, w którym stykają się dwie artystyczne wizje – talent i oryginalność ilustratora z nieskrępowaną pomysłowością dziecka. W ten sposób czytelnik sam zdecyduje, co zjemy z kuchennego stołu, jaki kolor mają jabłonie i co znajdziemy na salonowym kredensie. Do kompletnego obrazka potrzebujemy już tylko kredek.
Ilustracja pochodzi z książki „Wytwórnik domowy” Agata Królak, wyd. Wytwórnia 2013
Książka – najlepszy przyjaciel dziecka
Nikogo nie muszę przekonywać o dobrym wpływie literatury na rozwój dziecka. Więc złapmy swoje pociechy i po prostu – wspólnie pożerajmy książki. Czy zdecydujemy się na pozycje klasyczne, czy na wydawnictwa współczesne – nieważne. Istotne jest, żeby czytać! Głośne czytanie dziecku uczy myślenia, rozwija język, pamięć, wyobraźnię, a także buduje i umacnia więzi. W tym miejscu warto powołać się na autorytety. Naukowcy potwierdzają – czytanie nie tylko zapewnia emocjonalny rozwój dziecka, ale również pomaga w wychowaniu, ułatwia naukę w szkole i jest inwestycją w pomyślną przyszłość. Inwestycje mają to do siebie, że po pewnym czasie lubią się zwracać. Dlatego warto inwestować, a zwłaszcza w swoje dzieci.
A Wy co czytacie swoim dzieciom? Podzielcie się swoimi sprawdzonymi tytułami i odkryciami w komentarzach.
Napisz komentarz