Na szampańską zabawę w noc sylwestrową czekamy cały rok. Kiedy jednak ma się dzieci nie zawsze można zaszaleć na sylwestrowym balu. Jak zaplanować sylwester z dziećmi, by sprawiał radość zarówno maluchom, jak i rodzicom?
Sylwester to czas podsumowań i żegnania starego roku. Dlatego dobrym pomysłem jest zorganizowanie spokojnego, wspólnego wieczoru wspomnień. Możecie na niego zaprosić też dziadków, by razem obejrzeć stare zdjęcia i filmy z rodzinnych wydarzeń. Taki sentymentalny wieczór to świetny sposób na budowanie więzi rodzinnych i ustanawianie nowych tradycji. Przeglądanie rodzinnych pamiątek możecie połączyć z wyborną kolacją (złożoną oczywiście z samych ulubionych smakołyków) i tworzeniem nowych zdjęć. Co powiecie na małą sesję zdjęciową? Dzieci będą zachwycone, a i dorośli mogą świetnie się bawić wcielając się np. w różne role kostiumowe. Nostalgiczny, ale wesoły Sylwester z dziećmi wszyscy będą miło wspominać.
Imprezowo – zabawy
Typowy Sylwester dla dzieci może przynieść dużo radości także rodzicom. Zorganizujcie wspólny wieczór zabaw – pomysłów jest mnóstwo! Od gier planszowych, przez radosną twórczość, aż po tańce-hulańce. Oto niektóre propozycje:
- Malowanie twarzy
- Robienie masek karnawałowych
- Kalambury
- Twister lub Singstar
- Karaoke
- Konkurs tańca
Możecie też zaprosić znajomych z dziećmi i stworzyć dla swoich pociech kącik zabaw. Wy w tym czasie będziecie mogli spędzić trochę czasu w dorosłym gronie, a jednocześnie bez przerwy mieć kontrolę nad tym, co robią Wasze pociechy.
Aktywnie – wyjazd
A może wspólna wycieczka? Sylwester z dziećmi w górach to obecnie bardzo popularny sposób witania Nowego Roku. Hotele i pensjonaty oferują bogatą gamę aktywności, które zainteresują zarówno dzieci, jak i rodziców. Podczas gdy pociechy będą wesoło bawiły się w towarzystwie profesjonalnych animatorów, Wy spędzicie trochę czasu w SPA lub na nartach. A w sylwestrową noc wspólnie obejrzycie pokaz fajerwerków.
Miłej zabawy!
2 komentarze
pewnie skorzystam z kilku pomysłów, bo w tym roku z przyczyn zdrowotnych musiałam zrezygnować z pierwotnych planów sylwestrowych. u mnie beda raczej kalambury i filmy 🙂 a po północy spać…
Czasem takie domowe sylwestry okazują się lepsze niż „wyjściowe”. Trzymamy kciuki!