Ratunku! Moje dziecko jest nieśmiałe!

Sama uwielbiałaś występy w szkolnych i przedszkolnych przedstawieniach, zabawy w teatr, marzyłaś o karierze piosenkarki, modelki,  a Twoje dziecko na myśl o takim przedsięwzięciu dostaje wysypki i ataku paniki? A może właśnie też ich nie znosiłaś, dlatego lęk dziecka przed publicznym przemawianiem, poznawaniem nowych ludzi, jest Ci tak świetnie znany? Bez względu na odpowiedź, pomożemy Ci znaleźć rozwiązanie problemu pt. nieśmiałość dziecka. 1. Nie rzucaj na głęboką wodę
Tak, jest takie powiedzenie, że „jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz”, ale  w tym przypadku nie znajduje zastosowania. Nie wypychaj dziecka na siłę przed szereg, nie zmuszaj do recytacji wierszyków na akademiach, czy śpiewania piosenek przy gościach. Nie pchaj dziecka do grona rówieśników, których nie zna. Bo zamiast pomóc, zaszkodzisz, a relacje z ludźmi i występy będą dla dziecka źródłem traumy i ogromnego stresu.2. Wspieraj, ale nie wyręczaj
To jasne, że chcesz jak najlepiej, ale tłumaczenie dziecku przy wszystkich, dlaczego powinno się odważyć i że jego lęk jest bezzasadny, potęguje tylko problem. Do strachu dochodzi wstyd. Dla dziecka to ogromny problem, a nie temat do dyskusji przy świadkach. Nie reprezentuj swojego dziecka  w relacjach z innymi. Jeżeli widzisz, że sobie nie radzi, NIE WYRĘCZAJ. Poproś o pomoc jakaś bardziej śmiała koleżankę lub kolegę, aby zaangażowali Twoją pociechę do zabawy.3. Nie pospieszaj
Oswajanie się to proces. Nie nakłaniaj dziecka do udziału w zabawach grupowych, jeśli widzisz, że nie chce. Daj mi obserwować – przygotowania do premiery przedstawienia, zabawy innych dzieci, to, jak inne maluchy zawierają przyjaźnie. Dopiero kiedy samo zasygnalizuje, że chciałoby spróbować, wkrocz do działania. Zacznij od małych kroków – zapytania, czy może dołączyć do zabawy, zaproponowania podzielenia się zabawkami w piaskownicy, śpiewania w czasie występu piosenek, ale w większym gronie dzieci itd.4. Miej realne oczekiwania
Nie spodziewaj się, że Twoje interwencje, wyrozumiałość, poświęcony czas sprawią, że nieśmiały malec zamieni się nagle  w wodzireja i salonowego lwa. Twoje dziecko jest dokładnie takie, jakie miało być! Na pewno ma masę wspaniałych zalet, których może nie doceniasz,  a ono nie dostrzega, bo sen z oczu spędza Wam martwienie się o to, że nie lubi wychodzić przed szereg.Każde dziecko ma określone usposobienie, indywidualny charakter i predyspozycje. Nie wszyscy powinni i chcą być w centrum uwagi oraz przejmować inicjatywę, poznawać nowych ludzi. Możesz wspierać swoje dziecko, być obok, ale ono musi przede wszystkim wiedzieć, że je kochasz,  a nie uważasz za dziwne, czy gorsze i chcesz, by się zmieniło.