Ciasteczka adwentowe pieką namiętnie niemieckie panie domu. Obowiązkowo kruche, maślane, a jeśli starczy talentu to i intrygująco zdobione. W ich kuchniach unosi się zapach cynamonu, czekolady i wanilii. Na parapetach dumnie stawiają gotowe wypieki w kształcie bałwanków, reniferów i choinek. Gdy wystygną, pakują je potem cierpliwie do pudełek, obowiązują wstążkami i podrzucają znajomym w pracy, rodzinie i sąsiadom. O swoich ciasteczkach mówią platzchen, co oznacza małe miejsce. To one tworzą świąteczny klimat.
Niemieckie ciasteczka w najprostszym wydaniu to zwykłe herbatniki. Ważniejsza od smaku jest jednak ich forma. W niemieckich szafkach piętrzą się więc foremki, w których odbijają się gwiazdki, arkusze do wycinania skromnych objętościowo rogalików albo kształtne makiety z aniołkami i mikołajami. Natomiast sekret tkwi w rytuale pieczenia. Świąteczna magia sprawia, że ochotników do przygotowania słodyczy przybywa. Przyjaciółki grzeją wino doprawione pomarańczową skórką, dorzucają garść goździków i skwapliwie tarzają dłonie w mące. Zagniatają kolejne porcje ciasta, snują barwne opowieści i czekają na efekt swojej adwentowej pracy. Mama wpada do córki z zapowiedzianą koniecznie wizytą i przy kuchennym blacie dzieli swoimi przepisami. W notesie ma platzchen z masy marcepanowej albo orzechowej. Dzieciaki pieką herbatki oprószone cukrem pudrem na szkolne jarmarki. Chrupią później w parze z ciepłą herbatą albo sprzyjającą zimie gorącą czekoladą.
Niemiecki wzór bez jakiegoś specjalnego marketingowego wsparcia i zadęcia powędrował w świat. Świąteczne ciasteczka pieką mamy na przedszkolne kiermasze i dystyngowane panie, które częstują nimi współpracowników. Ciastka czarują rzeczywistość wokół. Nawet, jeśli brzmi to trywialnie, to one naprawdę przełamują lody. Zmieniają relacje. Ocieplają wizerunek. Można piec je w ilościach hurtowych i dzielić się nimi bez obaw. Zawsze znajdzie się chętny na ich pogryzanie. Ciastka dobrze jest piec partiami i gromadzić w metalowych puszkach. Szczelnie zamknięte przetrwają tam nawet trzy tygodnie. Można w razie nagłej potrzeby przekładać je do małych torebek, dekorować wstążką i rozpieszczać nimi potrzebujących. Te najzwyklejsze herbatniki nie są wymagające. Ciasto na nie wyrabia się szybko, ręcznie, a potem trzeba tylko pilnować, by nie za bardzo się przyrumieniły w piekarniku. Słodkie prezenty nie powinny wzbudzać wyrzutów sumienia. W ich składzie jest sporo węglowodanów, a one zaspokajają ponad 50 procent naszego dziennego zapotrzebowania energetycznego. Dlaczego więc nie dostarczyć ich w postaci dobrego, domowego wypieku?
Adwentowe ciasteczka – kruche
Cytrynowe gwiazdki
- 2 szklanki mąki krupczatki
- 140 g masła
- 2 żółtek
- skórka otarta z 2 cytryn
- ¾ szklanki cukru pudru
Mąkę przesiać i zagnieść z zimnym masłem. Dodać żółtka, skórkę z cytryn i cukier. Wyrobić ciasto. Gotowe zawinąć w folię i schłodzić w lodówce przez godzinę. Po tym czasie rozwałkować i foremką wycinać odpowiednie kształty. Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Ciasteczka przełożyć na blaszkę. Wypełnioną wstawić do piekarnika i piec przez 15 minut, do lekkiego zarumienienia.
Korzenne dzwonki
- 2,5 szklanki mąki
- 150 g zimnego masła
- 2 jajka
- 2 łyżki kakao
- łyżka przypraw korzennych – kardamonu, cynamonu i goździków
- 1/4 szklanki miodu
Mąkę przesypać do miski, dodać jajka. Wymieszać. Masło pokroić na mniejsze kawałki, dodać do ciasta, wlać miód i szybko zagnieść. Gdyby masa była zbyt sucha, można dodać nieco wody. Ciasto zwinąć w kulkę, owinąć folią i schłodzić przez godzinę w lodówce. Po wyjęciu podzielić na części i każdą z nich rozwałkować dość cienko. Z ciasta foremką w kształcie choinki wycinać ciastka. Gotowe przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Wstawić blaszkę i piec około 12-15 minut, do lekkiego zarumienienia.
Waniliowe rogaliki
- 420 g mąki
- 80 g cukru brązowego
- 1 jajko
- pół szklanki posiekanych obranych migdałów
- 2 łyżki ekstraktu z wanilii albo ziarenka z laski wanilii
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g masła
- szczypta soli
- 2 łyżki cukru pudru do dekoracji
Mąkę przesiać z proszkiem, dodać cukier, sól, jajko, masło, wanilię. Wyrobić gładkie ciasto. Na końcu masę wymieszać z migdałami. Z ciasta uformować dwa wałki i wstawić do lodówki na godzinę. Po tym czasie pokroić wałki na 3-4 cm kawałki. ( Ja użyłam silikonowych foremek, które wcześniej wysmarowałam masłem i oprószyłam mąką). Rogaliki wykładać na wyłożoną papierem do pieczenia, oprószoną maką blaszkę. Piekarnik nagrzać do 155 stopni z termoobiegiem (bez do 175) Piec około 20 minut do zarumienienia. Po wyjęciu, gdy ostygną, oprószyć cukrem pudrem.
Ciastka niemieckie – ciasteczka z czekoladą
Czekoladowe kulki
- 160 g mąki
- 120 g masła
- Jajko
- 3 łyżki mleka
- 30 g kakao
- 50 g cukru brązowego
- 100 g czekolady
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Do miski przełożyć masło i cukier – utrzeć mikserem na puszysty krem. Do niego dodać mleko i jajko i zmiksować do połączenia składników. Do masy przesiać mąkę i kakao, dobrze wymieszać. Czekoladę pokroić w drobną kostkę. Wmieszać do ciasta. Z niego formować kulki wielkości orzecha włoskiego i każdą ułożyć na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Wstawić ciastka i piec przez 15 minut.
Beziki z kremem czekoladowym
- 4 białka
- 220 g cukru pudru
- łyżeczka soku z cytryny
- szczypta soli
krem z ciemnej czekolady:
- 200 g czekolady gorzkiej
- 250 ml śmietany 30 lub 36%
- skórka starta z pomarańczy
- łyżeczka kawy rozpuszczalnej
Białka przelać do miski i ubijać minutę na gęstą pianę mikserem na najwyższych obrotach. Dodać sól i ubijać dalej, a gdy piana zacznie robić się gęsta partiami dodawać cukier puder. Najlepiej wsypywać po łyżce i chwilę odczekać aż cukier połączy się z pianą. Na koniec wlać sok z cytryny i delikatnie wymieszać do bezy. Masę przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać niewielkie bezy, pamiętając o zachowaniu odległości między kolejnymi. Wstawić do nagrzanego do 140 stopni piekarnika i piec 35 minut. Zostawić do wysuszenia w piekarniku.
W tym czasie przygotować krem: Kawę rozpuścić w łyżce gorącej wody, a czekoladę na parze. Gdy masa będzie gładka, wlać do niej kawę. Czekoladę nieco ostudzić, a w tym czasie ubić śmietankę. Pod koniec ubijania wlać masę czekoladową i ubić na gęstą masę, dodać skórkę z pomarańczy i wymieszać. Schłodzić w lodówce przez dwie godziny, a potem łyżeczką nakładać na jedną bezę i przykrywać drugą.
Cantucci z czekoladą
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- skórka otarta z cytryny
- 2/3 szklanki cukru
- 3 jajka
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 150 g czekolady
- jajko do posmarowania
Mąkę wymieszać z proszkiem, skórką oraz z cukrem. Jajka ubić z ekstraktem z wanilii. Powoli wsypywać suche składniki i wyrobić ciasto, które będzie wilgotne i dosyć kleiste. Czekoladę posiekać w małą kostkę ( można użyć czekoladowych drażetek) i na końcu dodać do ciasta. Ciasto podzielić na pół i uformować z niego dwa wałki. Każdy z nich lekko spłaszczyć, ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch posmarować rozmieszanym widelcem jajkiem.
Blachę wstawić do nagrzanego do 150 stopni piekarnika i piec około 35 minut. Po tym czasie ciasto wyciągnąć i pokroić w ukośne paski on grubości około 1,5 cm i rozłożyć na blaszce. Ponownie wstawić je do piekarnika i piec 15 minut, po czym przewrócić plasterki na drugą stronę i piec jeszcze przez kwadrans.
Ciastka korzenne niemieckie – ciasteczka z dżemem
Ciasteczka orzechowe z dżemem
- 200 g mąki
- 180 g masła
- 2 żółtka
- 80 g cukru pudru
- 100 g orzechów włoskich zmielonych
- 2 łyżki kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego
- szczypta soli
- 250 g dżemu malinowego
Mąkę zagnieść z masłem, dodać żółtka, cukier, śmietanę, sól i zmielone orzechy. Wyrobić ciasto. Gotowe zwinąć w kulkę, owinąć folią i schłodzić w lodówce przez godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkować. Okrągłymi foremkami wycinać kółka. W połowie ciastek mniejszą foremką zrobić dziurkę (w niej będzie dżem). Ciastka przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Wstawić blachę i piec przez 15 minut. Wyjąć, wystudzić. Na każde pełne ciasto nałożyć porcję dżemu, a jego przykryć ciastkiem z dziurką. Delikatnie docisnąć. Ciastka można oprószyć cukrem pudrem.
Ciasteczka z odciskiem palca
- 250 g mąki
- 220 g masła
- pół szklanki cukru pudru
- szklanka dżemu pomarańczowego lub innego ulubionego
Masło utrzeć z cukrem na puszysty krem. Do niego dodać przesianą mąkę. Wyrobić ciasto. Z gotowego ciasta uformować kulki wielkości orzecha włoskiego i ułożyć jena blaszce z papierem do pieczenia. W środku każdej kulki palcem zrobić wgłębienie. Je wypełnić dżemem. Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Włożyć ciastka i piec przez 15-18 minut, do czasu aż zaczną się rumienić.
Biszkoptowe z dżemem
- 100 g mąki
- 3 jajka
- 70g cukru
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 200 g dżemu porzeczkowego i pomarańczowego
Żółtka oddzielić od białek. Żółtka ubić mikserem z połową cukru i ekstraktem z wanilii tak, by powstał puszysty krem. W drugiej misce ubić na sztywno białka, a pod koniec ubijania dodać pozostały cukier. Ubitą pianę przelać delikatnie do kremu z jajek Białka dodać do masy jajecznej i połączyć, a potem do nich powoli przesiać mąkę. Całość wymieszać, tak by wszystkie składniki się połączyły. Ciasto przełożyć do rękawa cukierniczego. Z niego na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskać małe okrągłe ciasteczka. Piekarnik nagrzać do 185 stopni, wstawić blachę z ciastkami i piec przez kwadrans. Po upieczeniu ciasteczka ostudzić. Zimne ciastko posmarować dżemem i przykryć drugim ciastkiem.
W sklepach jest duży wybór opakowań i woreczków do świątecznych ciasteczek. Niektóre są neutralne, inne mają wydrukowane buzie Mikołaja czy bałwanka. Samemu też można szybko zrobić odpowiednią ozdobę dla domowych wypieków. Ciasteczka dobrze będą wyglądały w małych pudełkach albo papierze do pieczenia przewiązanym wstążką.
Napisz komentarz