Czas, w którym nasze dziecko zaczyna chodzić do szkoły, jest jednym z kluczowych oraz najbardziej intensywnych etapów w jego rozwoju. Wtedy to, rozpoczyna bardziej zaawansowaną, związaną z funkcjonowaniem w grupie, lekcję życia i staje się samodzielną jednostką. Wielu rodziców obserwuje, jak zmienia się ich dziecko w chwili, kiedy zaczyna chodzić do szkoły. Przedszkole oraz wcześniejsze kontakty z rówieśnikami, mają zupełnie inny charakter, niż na poziomie szkoły podstawowej. Dodatkowo, okres ten stawia dziecko przed poważnym testem samodzielności, zmuszając je do radzenia sobie w różnego rodzaju sytuacjach społecznych.Mimo, iż w szkole ma miejsce stała opieka nad dziećmi, to w dużej mierze ich samopoczucie w czasie przebywania w tej instytucji, będzie zależało od jakości kontaktów z rówieśnikami. Relacje te, nie są już tak powierzchowne, jak miało to miejsce w przedszkolu. Stań się powiernikiem dziecka
Nasz uczeń musi się nauczyć konfrontować z byciem ocenianym przez nauczycieli oraz resztę rówieśników. W tym czasie pojawia się również świadomość różnic, jakie są między ludźmi, co dodatkowo uczy nasze dziecko oceny otaczającego go świata. Dla rodzica najtrudniejszym w tym okresie jest poczucie, że ma znikomy wpływ na to, jak dziecko będzie sobie radzić w nowym środowisku. Po części możemy tylko pełnić rolę doradcy i obserwatora zdarzeń, które nasze dziecko nam relacjonuje. Sytuacja może być dodatkowo utrudniona w chwili, gdy nasza pociecha nie mówi nam wszystkiego lub też daje sygnały, że w szkole dzieje się coś złego. Na przykład, kiedy dziecko doświadcza w szkole przemocy ze strony innych uczniów.Jak reagować na agresję?
Bycie świadkiem agresji jest trudne, niezależnie od wieku. Dla dzieci jest to szczególnie ciężkie, gdyż są w takiej sytuacji pierwszy raz. W zależności od tego, czy to nasze dziecko jest ofiarą przemocy, czy też obserwuje w szkole agresję dotykająca jednego z rówieśników, my jako rodzice, powinniśmy interweniować, ułatwiając mu radzenie sobie z tego rodzaju wydarzeniami. Mimo, iż fizycznie nie możemy często wesprzeć dziecka w jego codziennej rzeczywistości, to możemy je odpowiednio przygotować, na potencjalnie trudne dla niego sytuacje.
Dziecko musi być przede wszystkim świadome, iż może się czuć w szkole bezpiecznie. Strach przed wychodzeniem z domu, czy samotnym powrocie ze szkoły, może być w dłuższym okresie czasu, źródłem ogromnego stresu dla naszego dziecka. Problem polega na tym, że o ile w trakcie lekcji nauczyciel jest gwarancją bezpieczeństwa i nic złego nie ma prawa się wtedy wydarzyć, to gdy nasze dziecko, chociażby wraca ze szkoły, może być ofiarą lub świadkiem przemocy wobec innych uczniów. Naucz dziecko, że ma prawo szukać pomocy
I właśnie wtedy czuje się bezsilne. Brak wsparcia osób starszych i niekontrolowane zachowania rówieśników, sprawiają, że nasz podopieczny może czuć się jakby istniały dwa światy – ten oficjalny oraz ten zakulisowy. Ważne jest byśmy my, jako rodzice możliwe najszybciej reagowali na wszelkie sygnały, świadczące o tym, że nasze dziecko jest ofiarą przemocy. Możliwe, że strach przed konsekwencjami będzie sprawiał, że nasza pociecha będzie ukrywać prawdę tylko narażając się, na kolejne agresywne zachowania.Powinniśmy starać się rozmawiać z dzieckiem, a jeśli zauważymy, że mają miejsce jakieś niepokojące nas zdarzenia, jak najszybciej zareagować. Jeśli, z jakiś przyczyn, szkoła nie jest w stanie zapewnić naszemu dziecku poczucia bezpieczeństwa, oznacza to, że my musimy interweniować. Pierwszą rzeczą, jaką możemy zrobić, to przede wszystkim uświadomienie wychowawcy, co ma miejsce, kiedy dzieci znajdują się poza jego ochroną. Nie zapominajmy, że to właśnie nauczyciele biorą odpowiedzialność za nasze dzieci, w chwili gdy te są w szkole. Ważne jest by nasze dziecko było tego świadome i nie bało się komunikować nauczycielom, że dzieje się coś niewłaściwego. Dziecko powinno mieć poczucie, że jeśli jest świadkiem jakiś zdarzeń, może swobodnie je komunikować osobom, odpowiedzialnym za bezpieczeństwo w instytucji, jaką jest szkoła.
My, jako rodzice, możemy przede wszystkim pomóc dziecku w rozmowie na trudne tematy. Pójście razem na rozmowę do nauczyciela może przynieść więcej korzyści, niż załatwianie takiej sprawy za plecami dziecka. Pozwoli mu to jednocześnie zrozumieć, że zostawiając je poza domem, wciąż mamy wpływ na jego bezpieczeństwo w miejscu, w którym nas na co dzień nie ma. I że zawsze może na nas liczyć.
Napisz komentarz