Co dla Ciebie znaczy hasło Super MAMA?
Super mama kojarzy się z mamą aktywną zawodowo, wyglądającą atrakcyjnie, do tego jednocześnie świetnie prowadzącą dom i wychowującą dzieci. Na swój sposób każda mama jest super mamą, bo każda oddaje dziecku ogromną część siebie, swojego czasu, swoich przyjemności. Każda z nas, kiedy zostaje mamą musi nauczyć się dzielić pracę (nawet jeśli jest to prowadzenie domu) z obowiązkami matki, często mając przy tym małe wsparcie partnera czy rodziny.
Jaką mamą jest Novika?
Porównując się z innymi mamami, które poznałam przez czas przedszkolny i zerówkę to na pewno jestem mamą nietypową. Rano docieramy do szkoły na ostatnią chwilę, atrakcje typu kino czy wizyty koleżanek organizuję dziecku w tygodniu zamiast w weekend, ubieram się bardzo mało poważnie i ciągle o czymś zapominam. Staram się być mamą, z którą można robić coś fajnego, albo zwyczajnie się powygłupiać. To z czym walczę to gderanie, zbyt częste podnoszenie głosu, nadopiekuńczość.
Co najbardziej zaskoczyło Cię w byciu mamą?
Chyba ilość czasu, jaki trzeba poświęcić dziecku, bez względu na to, czy jest maleńkie, czy idzie do szkoły. Zaskoczyło mnie też samo dziecko – to jak potrafi grać na emocjach, czasem wręcz dominować, być bardziej uparte ode mnie 😉 Niesamowita jest też spostrzegawczość dziecka, kiedy nagle punktuje rodziców za coś bardzo trafnie albo ocenia naszych znajomych.
Jak godzisz aktywne życie zawodowe z opieką nad dzieckiem? Kto Ci pomaga? Jak dzielisz obowiązki z partnerem?
Godzenia obowiązków musiałam nauczyć się bardzo wcześnie, bo na koncert na festiwalu Open’er pojechałam z dwumiesięczną córeczką. Wtedy oczywiście wsparcie partnera było niezastąpione, musiał czekać z Nią na mnie w garderobie. Potem włączyła się cała rodzina, z teściową na czele, więc nie mam na co narzekać. Od małego do Niny przychodziła też fantastyczna opiekunka, Pani Ola, która teraz przejęła kolejne pokolenie maluchów w naszej rodzinie. Co do dzielenia obowiązków dziecko i tak pozostaje priorytetem, resztę trzeba dopasować do niego, a nie na odwrót.
Twoja córka wzięła udział w nagraniu Twoje płyty? Kiedy zaczęłaś jej puszczać muzykę? Czy od razu była to muzyka, której sama słuchasz, czy ominęłyście etap piosenek dla dzieci?
Nina ma bardzo fajny, słodki głosik, więc postanowiłam ją uwiecznić zarówno na płycie „Lovefinder”, jak i ostatniej „Heart Times”. Nagrałam ją do piosenki „Mommy Song” , która została zainspirowana jedną z poważniejszych „afer” z moją małą. Żeby było na luzie nagranie odbyło się w łazience, podczas kąpieli 🙂 Nina wystąpiła też w klipie do tej piosenki, gdzie wciela się w rolę jubilatki. Co do repertuaru to nie należę do matek, które w ciąży puszczają dziecku muzykę klasyczną, a od małego raczą je jazzem. Pozwoliłam Ninie na jej własne fascynacje, które królują pośród jej rówieśników. Zawsze jednak zaznaczam, co według mnie jest ok ( na przykład piosenki Margaret, a co jest zupełnie nie do przyjęcia, bo są i takie piosenki ;). Jest mi niezmiernie miło kiedy Ninie podobają się moje piosenki, np. „Safest” czy „Who Wouldn’t” i kiedy odśpiewuje je całe, oczywiście fonetycznie. Z dziecięcych rzeczy jesteśmy fankami „Bajkowej Drużyny” Kasi Klich.
Jak lubisz spędzać czas ze swoją córką?
Uwielbiam chodzić z Niną do kina, na lody, na pizze, do teatru, czy na jakiś koncert dla dzieci. Lubię też organizować wspólne wyjścia zjej koleżankami, wtedy Nina jest najszczęśliwsza. Przyznaję, że mniej lubię chodzić razem na basen lub bawić się w zabawę, w której muszę się w kogoś wcielać :).Staram się być konsekwentna i wymagać od Niny coraz więcej samodzielnego myślenia, nie wydzierać się i nie mówić „jeszcze raz to zrobisz, to…”. Nie zawsze to oczywiście wychodzi… ale przecież nie trzeba wcale być idealną i nieomylną być być Super Mamą 🙂
Novika, czyli Kasia Nowicka – polska piosenkarka, autorka muzyki i tekstów, dziennikarka radiowa. Prywatnie jest mamą 7-letniej Niny. W ubiegłym roku nagrała płytę „Heart Times” na której można usłyszeć też głos jej córki.
Napisz komentarz