Nie przekonuje Cię komercyjna oprawa Świąt Bożego Narodzenia, z wytęsknieniem oczekujesz opadów śniegu, by wczuć się w atmosferę nadchodzących dni? Twoje samopoczucie nie musi być zależne od pogody, a o świąteczny klimat możesz zadbać sama!1. Po pierwsze…Spędzaj czas z odpowiednimi ludźmi
Zakupy prezentowe zrób przez internet, żeby nie musieć przepychać się w galeriach przez dziki tłum zdesperowanych kupujących. Usiądź spokojnie, pomyśl, co kojarzy Ci się z każdą bliską Ci osobą – w zaciszu własnego mieszkania szybciej wpadniesz na dobry pomysł, a … zaoszczędzony na zakupach czas, poświęć na przyjemności. Co powiesz na przedświąteczny wypad na aromatyczną herbatę z przyjaciółką do herbaciarni NIE w centrum miasta? Niech inni gonią, spieszą się, stresują… Ty naprawdę nie musisz!2. Niech przyjemność stanie się… Twoim obowiązkiem!
Skoro już mowa o przyjemnościach – pewnie nigdy nie zdarzyło Ci się zapomnieć o prezencie dla partnera i umyciu podłóg, bo to dla Ciebie oczywiste elementy przedświątecznej gorączki. A co z Tobą? Znalazłaś czas, by uszczęśliwić swojego faceta, aby przygotować nawet podłogę na nadchodzące święta, a … gdzie w tym Ty?! Swoje przedświąteczne przygotowania wypełnij przyjemnościami! Niech to będzie piernik schrupany przedwcześnie z kubkiem kakao, fajna, świąteczna komedia, która wprawi Cię w odpowiedni nastrój, lampka grzanego wina w otoczeniu klimatycznego blasku świec… To nie obowiązki i cudza radość jest najważniejsza, a Ty! I to przede wszystkim Ty masz się dobrze czuć, bo tylko tak uszczęśliwisz innych!3. Symbole i tradycje? Owszem, ale także własne!
Przypomnij sobie chwile dzieciństwa i to, co najmocniej i najpiękniej kojarzy Ci się ze świętami. U innych będzie to być może rodzinne ubieranie choinki lub wypiekanie ciasteczek, ale udane święta nie mają gotowego scenariusza. Może u Ciebie sprawdzi się rodzinne, leniwe wylegiwanie na kanapie i wspólne oglądanie starych zdjęć oraz opowiadanie anegdot z dzieciństwa? Powrót do wspomnień, kiedy to Twój brat przewrócił choinkę, pies zrujnował pieczołowicie wypiekanego makowca… Na samą myśl trudno się nie uśmiechnąć.4. Czas dla bliskich.
Jednak nie ten skrupulatnie i z inżynieryjną dokładnością wyliczony dla każdego z członków rodziny. Doskonale to znamy: wigilia na 17, konieczność odwiedzenia tego dnia rodziny męża, w święta slalom między śniadaniem u babci, a obiadem u kuzynki… Uff! Na samą myśl można się zmęczyć! W tym roku święta wypadają wyjątkowo niefortunnie – Wigilię będziemy świętować w soboty. Porozmawiaj z bliskimi, wyjaśnij, jak męczy Cię ten pośpiech – podziel swój czas tak, aby z niego czerpać, a nie wciąż gonić. I pamiętaj, żeby spędzić go z tymi, z którymi chcesz, a nie tymi, z którymi wypada! Posiedź dłużej u babci, z kuzynką umów się zaraz po świętach – ona też stresuje się koniecznością wyliczania czasu dla każdego z gości, aby zdążyć ich zobaczyć. To absurd, nie sądzisz?5. Przygotowania, które nie są ciężką pracą.
Święta to nie tylko dźwiganie siatek z zakupami, godziny spędzone w kuchni, rodzinne spędy i obowiązki. Przywołujemy Cię do porządku! Przygotowanie to także planowanie kolorów ozdób, które zawisną na choince albo przygotowywanie ich razem z dzieciakami. To miłe skojarzenia z uśmiechem teściowej, która uwielbia mieć Was wszystkich przy jednym stole. I z ulubionym sernikiem, którego nikt nie wypieka tak, jak mama. Wprawianie się w dobry nastrój to taka sama misja, jak przygotowanie 12 dań!6. Przyjęcie perspektywy dziecka
O pozytywnej, świątecznej motywacji trudno zapomnieć, ale spójrz tylko na dzieci. Na ich gorączkowe oczekiwania na Mikołaja, pisanie listów, snucie historii, radość ze spotkań i beztroska. Patrz i… ucz się!7.Unikanie tłumów i atmosfery będącej autorstwem speców od marketingu!
Jeśli zakupy, to raczej robione w sieci, na przykład u nas 😉 , jednak nie tylko prezentowe, ale i spożywcze. Koniecznie sprawdź, który z marketów lub sklepów internetowych dostarczy wszystkie niezbędne składniki pod Twoje drzwi! A jeśli już musisz załatwić coś na mieście – umów się, że przyjdziesz do pracy trochę później. Nie możesz pozwolić na to, by nawał kiczowatych ozdób, przebranych Mikołajów i repertuar muzycznych szlagierów pozbawił Cię dobrego nastroju!8. Odwaga do wprowadzania zmian!
Marzysz o świętach w zaciszu własnych czterech ścian i tylko w towarzystwie najbliższych? Bez pośpiechu i nerwowej atmosfery? A może pragniesz spędzić je z dala od domowych pieleszy i zaszaleć na stoku? w takim razie ucieszy Cię to, że jedyną przeszkodą jesteś… Ty. Tak, masz pełne prawo, by spędzić te święta w sposób najpiękniejszy dla siebie, cokolwiek to dla Ciebie znaczy.9. Garść asertywności
Nieodłączny element punktu 8.! Asertywność przyda się, by przełamać niepodważalną tradycję spędzania wigilii u teściowej, łamania się opłatkiem z tymi, którzy nie są Ci życzliwi i zjadania ze stołu wszystkiego, łącznie ze znienawidzoną grzybową. Pierwsze „nie, dziękuję” będzie trudne i może narobić Ci kłopotów. Każde następne wypowiesz z coraz większą lekkością i poczuciem ulgi.
To Twoje święta. Dla Ciebie, nie tylko dla bliskich. Nie zapomnij o tym, weź głęboki oddech i … ciesz się świętami!
Napisz komentarz