Kwestia wydawania pieniędzy z rządowego programu Rodzina 500 plus wzbudza wiele emocji. Przeciwnicy tak szerokiego wsparcia finansowego wskazują, że pomoc trafia do rodzin patologicznych, które pieniądze mogą przeznaczyć np. na alkohol czy zakupy niezwiązane z potrzebami dzieci. Z kolei inicjatorzy Programu wskazują, że rodziny same najlepiej wiedzą, na jakie cele wydać dodatkowe pieniądze, więc zostawili rodzicom i opiekunami w tej kwestii wolną rękę. Z jednym drobnym zabezpieczeniem.Twórcy programu Rodzina 500+ chyba jako chyba pierwsi zaufali rodzinom i skonstruowali system pomocy z uwzględnieniem zachowania typowych rodziców. Autorzy Rodzina 500 plus przyjęli więc bardzo praktyczne założenie: po co konstruować system, z którego mają korzystać wszyscy, ale z rygorami, które z powodu mniejszości, mają ograniczać większość?
Reguła jest prosta: zdecydowana większość rodziców czy opiekunów chce dobra swoich dzieci, a w gospodarowaniu pieniędzmi cechuje się daleko posuniętym rozsądkiem. Kto jak kto, ale rodzice wiedzą najlepiej, jak posiadanie dzieci wpływa na gospodarowanie domowym budżetem. Warunek jest jeden: pieniądze mają być wydawane na dzieci.
„Celem świadczenia wychowawczego jest częściowe pokrycie wydatków związanych z wychowywaniem dziecka, w tym z opieką nad nim i zaspokojeniem jego potrzeb życiowych.” Art. 4.1 Ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieciDodatkowo, niemal każdy rodzic czy opiekun wie najlepiej, co dla jego dziecka (lub dzieci) jest najwłaściwsze, najbardziej potrzebne, czego mu brakuje. Zasada ta zgadza się ze stanem obserwowanym przez nas na co dzień: normą są rodziny troszczące się o swoje dzieci, a rodziny patologiczne są w zdecydowanej mniejszości. Są statystycznie tak nieliczne, że nie warto z ich powodu ograniczać praw rodzin zdrowych, niedotkniętych patologiami.Zasadniczo bez ograniczeń System wsparcia w ramach programu Rodzina 500+ jest wprawdzie w założeniach bardzo liberalny, jednak jego twórcy uwzględnili to, że część rodziców może niewłaściwie wykorzystywać przyznaną pomoc. Przewidziano, że w takich przypadkach zamiast pieniędzy, pomoc może być udzielana w formie rzeczowej. |
W przypadku gdy osoba […] marnotrawi wypłacane jej świadczenie wychowawcze lub wydatkuje je niezgodnie z celem, organ właściwy przekazuje należne osobie świadczenie wychowawcze w całości lub w części w formie rzeczowej lub w formie opłacania usług.” Art. 9 Ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieciJeśli zaistnieje podejrzenie, że w rodzinie pomoc jest marnotrawiona lub wydawana niewłaściwie, to pracownicy socjalni będą mogli przeprowadzić wywiad środowiskowy. Gdy sytuacja okaże się patologiczna, wówczas zamiast gotówki do rodziny trafi pomoc rzeczowa (żywność, ubrania) lub opłacone zostaną usługi (żłobek, przedszkole, wyjazd wakacyjny). |
Napisz komentarz