Mleko bez mleka, ot taki paradoks, ale naturalnie obecny w kulinarnej rzeczywistości. Sojowe, kokosowe, owsiane, ryżowe albo migdałowe. Listę można pewnie wydłużać, bo taki napój da się wycisnąć też z orzechów i różnych innych zbóż. Wszystkie je łączy je kolor – łudząco przypominający mleko zwierzęce. Na tym podobieństwa się kończą, bo mleko roślinne jest po prostu wyciągiem z roślin. Ostatnio szalenie zyskuje na popularności, w wegańskim menu obecne jest od dawna. Z lekkością wkomponowuje się w delikatne desery i ostre curry. Kawa z mlekiem, chociażby kokosowym, nie potrzebuje dodatków, na bazie mleka migdałowego można robić kremowe koktajle, a ryżowe świetnie odnajduje się w puddingach. Nie trzeba być alergikiem, mieć nietolerancji laktozy czy jakieś innych dolegliwości, by poeksperymentować ze smakiem tych napojów. Wystarczy ciekawość i otwartość. Większość z nich da się kupić, kosztują kilka razy więcej niż butelka, czy karton tradycyjnego mleka, a ich skład bywa nienaturalnie wzmacniany. Gotowe mają sól, niektóre są dosładzane i aromatyzowane. Owsiane najczęściej wzbogacone jest węglanem wapnia, tylko po to, by zmienić jego kolor. Naturalne mleko owsiane wychodzi nieco szare, a skoro jemy oczami, to producenci uznali, że lepiej będzie konsumentowi dać czystą biel i dają – dzięki sztucznym wzmacniaczom właśnie. Z tej pułapki jest wyjście – można samemu wycisnąć z roślin wszystkie soki. I to szybciej niż mogłoby się wydawać.
Sprzętu też do tego eksperymentu nie trzeba mieć niezwykłego. Potrzebne będą blender, gaza kupiona w aptece lub drobne sitko. Do tego dobra organizacja, bo mleko najlepiej nastawić wieczorem, blendować rano i wypić w ciągu 4 dni. Powinno być przechowywane w lodówce, w szklanej butelce lub słoiku. Przed użyciem mleko roślinne trzeba zamieszać, bo niektóre lubią się rozwarstwiać, ale nie oznacza to dzieje się z nimi coś nieodpowiedniego. Zanim uruchomicie domową produkcję, warto wiedzieć, jakiego mleko do czego można użyć.
Mleko zbożowe:
- owsiane – słodkie i kremowe. Dobre do gotowania, może być dodatkiem do zabielania zup kremów. Ma wyrazisty smak.
- orkiszowe –ma mało tłuszczu, dużo węglowodanów, dobre dla sportowców i małych dzieci.
- ryżowe – najrzadsze, nieco wodniste, w szarym odcieniu, do wykorzystania najlepiej w zimnych deserach.
- jaglane – idealne do kasz na ciepło i zup, ciast oraz dań jednogarnkowych. Zbyt wyraziste do kawy. Doskonałe dla alergików.
Mleko orzechowe:
- kokosowe – jest delikatne, półtłuste, na jego wierzchu robi się śmietanka, którą można zdjąć i po ubiciu wykorzystać do deserów czy kawy. Najpopularniejsze w daniach azjatyckich. Nie ścina się w gorących napojach.
- migdałowe – droższe nawet w domowej produkcji, ale intensywnie kremowe, aksamitne nieco ciężkie. Pasuje do herbaty i ciast. Z marcepanową nutą. Ma dużo wapnia i magnezu.
- z orzechów nerkowca – najczęściej wykorzystywane w wegańskich deserach, idealne do gotowania, podgrzewane nie rozwarstwia się. Bogate w wapń i magnez.
Mleko sojowe
- sojowe – kremowe, ciężkie, w połączeniu z gorącymi napojami – może się rozwarstwiać. Dobre do gotowania i koktajli. Bogate w witaminy, białko, wapń, magnez i żelazo.
Mleko z nasion:
- słonecznikowe – tłuste, gęste idealne do koktajli i warzywnych zup. Może zagęszczać sosy.
- z nasion konopi – ma w składzie cenne kwasy Omega 3, dobre do dań śniadaniowych, świetne na wzmocnienie
Jak zrobić dobre mleko roślinne?
- szklanka wiórków kokosowych
- 2 szklanki wody
Wiórki przesypać do blendera kielichowego, wodę przegotować. Gorącą zalać wiórki, zostawić do namoczenia na co najmniej 8 godzin. Po tym czasie blendować 15 minut ( z przerwami). Dolać pół szklanki gorącej wody i znowu zblendować. Odcedzić. Zużyte wiórki można przełożyć na papier do pieczenia, wstawić do piekarnika i wysuszyć, a potem zblednować i uzyskać mąkę kokosową, która w sklepie osiąga całkiem wysokie ceny!Mleko owsiane
- szklanka płatków owsianych
- 2 szklanki ciepłej wody
Płatki zalać wodą, zostawić na kilka godzin. Przełożyć do blendera i zmiksować. Potem przelać przez sitko lub gazę.Mleko jaglane
- szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
- 2,5 szklanki wody
- pół szklanki orzechów nerkowca
- łyżeczka ekstraktu z wanilii
Nerkowce namoczyć, najlepiej przez całą noc, odsączyć, przełożyć do blendera. Dodać kaszę jaglaną i wanilię. Wlać wodę. Zmiksować – około 10 minut, aż powstanie gładki napój.Mleko ryżowe
- 2 litry wody
- szklanka ryżu
- łyżka cukru brązowego
Ryż opłukać, przełożyć do większego garnka – napęcznieje i zalać wodą. Gotować na małym ogniu około 2 godzin. Ciepłe zmiksować i dosłodzić. Gdy jest zbyt gęste, można rozrzedzić ciepłą wodą.Mleko sojowe
- 200 g ziaren soi
- 1,5 litra wody do gotowania
- miód do dosłodzenia
- łyżeczka ekstraktu z wanilii do smaku
Ziarna soi przepłukać, potem namoczyć i zostawić najlepiej na całą noc. Miękkie odsączyć i wypłukać je w ciepłej wodzie. Potem zmiksować, a następnie masę sojową przelać do garnka wypełnionego litrem wody. Chwilę pogotować, dolać pozostałą wodę, gotować dalej przez 5 minut. Potem odstawić na kolejne 10-15 minut. Ciepłe przelać przez gazę lub sitko. Dosłodzić i doprawić wanilią.Mleko migdałowe
- szklanka migdałów bez skórki
- 4 szklanki ciepłej wody
- 2 łyżki miodu lub syropu z agawy
Obrane migdały zalać 3 szklankami wody, zostawić na noc. Potem dodać ostatnią szklankę wody i zmiksować na gładki, kremowy napój. Można wymieszać z korzennymi przyprawami i pić zamiast herbaty na śniadanie.Mleko z orzechów nerkowca
- szklanka orzechów nerkowca
- 3 szklanki wody
- łyżeczka miodu lub cukru
Orzechy zalać wodą, zostawić na noc. Rano zblendować z cukrem lub miodem. Przecedzić przez gazę lub sitko. Masa, która zostanie świetnie nadaje się do wegańskich serników.Mleko sojowe czy orzechowe można doprawić ulubionymi przyprawami – kardamonem, cynamonem lub wanilią. Napój nabierze innego charakteru i będzie bardziej wyrazisty. Kokosowe i owsiane najlepiej smakuje w oryginalnej wersji.
Comment
Mleko migdałowe to ciekawa koncepcja, pozwolę sobie przetestować przepis 🙂